 |
| kakaowy omlet biszkoptowy z wiśniową konfiturą |
Chyba nie muszę mówić że połączenie kakao z wiśnią jest połączeniem idealnym ?
Powrót do domu wiąże się również z powrotem na działkę. Dzisiaj bierzemy rowery i jedziemy. Po drodze chcemy zajechać na lody. Tak JA chce jechać na lody. Chcę znów zobaczyć uśmiech na twarzy mamy. Chce znów śmiać się że mamy brudne buzie.
Poza tym pójdziemy kupić jakieś zastępcze spodnie, bo w końcu umówiłam się na konie, na piątek.
kakao z wiśnią? Bo czekolada zbyt kaloryczna?
OdpowiedzUsuńNie :) akurat czekolady nie było w domu.
UsuńKurka.. A co kogo obchodzi dlaczego wzięłaś kakao a nie czekoladę?
UsuńTen omlet wygląda pysznie. Szkoda, że rzadko mi wychodzi..
oho, widzę, że nie tylko mnie ostatnio lubią anonimowi :P
Usuńgenialny omlet Ci wyszedł, mi zazwyczaj się rozpadają. :<
pyszny musiał być ten biszkopt!
OdpowiedzUsuńjedź na lody, ciesz się ;* bądź swobodna! będzie dobrze ;*
Kakao/czekolada i wiśnia to jedno z tych idealnych połączeń smaków, dlatego domyślam się, ze omlet był pyszny <3
OdpowiedzUsuńAle ja dawno nie jadłam omleta!
OdpowiedzUsuńMoooogę jedną z tych trzech części? ;) Albo...dwie! ;)
OdpowiedzUsuńWieki nie jadłam omletu, po powrocie muszę tyyyllleee nadrobić: )
OdpowiedzUsuńO tak. Kakao i wiśnia to idealne połączenie. Bez dwóch zdań ;)
OdpowiedzUsuń