dyniowy omlet biszkoptowy z jogurtem naturalnym i gruszką ; dwa ciastka maślane |
Tak dawno omletu nie jadłam, że nie mogłam zrobić nic innego. Resztki dyniowego puree w słoiku trzeba wykorzystać więc, dorzucam :)inspiracja
przepis /1 porcja/
jajko i dwa białka *
20 g mąki
kopiasta łyżka puree z dyni
masło
Białka jaj ubijamy na sztywną pianę. Dodajemy żółtka, mąkę i puree z dyni. Mieszamy dokładnie i delikatnie. Smażymy na delikatnie wysmarowanej masłem patelni teflonowej, pod przykryciem, na średnim ogniu dopóki wierzch się nie zetnie. Przewracamy na drugą stronę i smażymy jeszcze chwilę. Zdejmujemy na talerz i zajadamy z ulubionymi jesiennymi dodatkami.
* można dać dwa jajka
Jadę nad morze. Będziemy się z klasą integrować. Mieszane uczucia, ale staram się być uśmiechnięta. Ah no trochę więcej pozytywizmu :)
Wracam do Was w poniedziałek, udanego weekendu !
Życzę miłej i udanej wycieczki ;) Ja nie lubię tego typu wyjazdów, ale moze to przez złe doświadczenia. Trzymam kciuki!
OdpowiedzUsuńfajny omlecik:) udanego wyjazdu, będzie fajnie :)
OdpowiedzUsuńMiłego wyjazdu!!
OdpowiedzUsuńA omlety- zawsze spoko; D
Omomom! Pysznie wygląda! *.*
OdpowiedzUsuńIdealny ? :) Jak dla mnie tak !
OdpowiedzUsuńTo życzę miłego wyjazdu :)
OdpowiedzUsuńjak fajnie, nad morze ! takze miłego czasu z znajomymi ;* udanego wyjazdu !
OdpowiedzUsuńdyniowy omlet, tak jesiennie <3
Idealny omlet :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę wyjazdu nad morze, z chęcią sama bym tak uciekła. Trochę wiecej optymizmu, na pewno będzie fajnie! :D
pyszności ;)
OdpowiedzUsuńahhh i ciasteczka maślane do tego <3 pyszności
OdpowiedzUsuń